Wrocław Games Week: We wrześniu Wrocław zamieni się w stolicę gier planszowych!

0
fot. OMG

Już we wrześniu Wrocław zamieni się w stolicę gier planszowych. Czekać na Was będą przeróżne atrakcje i można będzie spędzić niesamowity tydzień pełen emocjonujących rozgrywek.

Jesteście ciekawi co przygotowali organizatorzy? Wrocław Games Week rozpocznie się już 20 września. Przez cały tydzień w planszówkowych miejscówkach na mapie Wrocławia będą odbywać się “rozgrzewki” do weekendowych targów.

Wszystkie wydarzenia powiązane oraz godziny rozgrywek można znaleźć na stronie wydarzenia One More Game – Wrocław Games Week 2022.

Wrocław Games Week swój finał będzie mieć w weekend 24-25 września – spędzimy razem w Hali Stulecia wypełniając ją po brzegi między innymi grami (nie tylko planszowymi).

Na festiwalu pojawią się wystawcy i twórcy z całej Polski. Będzie to idealna okazja do przetestowania gier z listy kilkuset dostępnych w naszym games roomie, na stoiskach wydawnictw oraz strefie prototypów.

Czekać na Was będą premiery, gorące hity oraz sprawdzone klasyki. Jeśli będziecie spragnieni większej ilości wrażeń, zapraszamy do brania udziału w turniejach i quizach, olimpiadzie zajawek, odwiedzenia strefy escape roomów oraz niesamowitych wystaw.

Specjalnie na Wrocław Games Week do Wrocławia przyjeżdża grupa Yavin, która zachwyci Was swoimi modelami i obiektami powiązanymi ze światem Star Wars.

Więcej informacji: kliknij

Bilety w przedsprzedaży można nabyć stronie onemoregame.pl

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułWrocław wdraża plan oszczędzanie energii. Temperatura w budynkach miejskich max 19 stopni, obniżona temperatura wody i brak Sylwestra na Rynku
Następny artykułBezpłatne silent disco na wodzie, darmowa wypożyczalnia kajaków i warsztaty z haftowania portretów [DNI TRÓJKĄTA 2022]
Małgorzata Braszka
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.