Kredyt na samochód elektryczny – co warto wiedzieć?

0

Samochody elektryczne to przyszłość motoryzacji. Coraz więcej kierowców myśli o kupnie auta na prąd, jednak problemem może być wysoka cena. Z pomocą może przyjść jednak kredyt na samochód. Co warto wiedzieć o takiej formie finansowania zakupu auta?

Mimo programów dotacji do zakupu samochodu elektrycznego, ich koszt wciąż może być zbyt wysoki dla większości kierowców. Dlatego nabywcy często korzystają z kredytu samochodowego lub kredytów gotówkowych, dzięki którym mogą przesiąść się do przyjaznych środowisku pojazdów.

Kredyt na samochód – najważniejsze informacje

Zaciągnięcie kredytu samochodowego może odbyć się wyłącznie w banku. Dziś, kiedy stosunkowo tanie są raty w kredycie konsumenckim, a przedsiębiorcy decydują się raczej na leasing konsumencki, sfinansowanie zakupu pojazdu poprzez kredyt samochodowy jest rzadsze. Niemniej część banków nadal oferuje podobne produkty. Najlepsze opcje związane z kredytem samochodowym znajdziesz na stronie kredytna4kolka.pl. Są tam aktualne kredyty samochodowe dostępne w ofercie poszczególnych banków. Na portalu znajdziesz również praktyczne wskazówki odnośnie kupna samochodu elektrycznego. Wystarczy wejść na stronę http://kredytna4kolka.pl/kredyt-na-samochod-elektryczny-co-warto-wiedziec/.

Kredyt samochodowy skonstruowany jest podobnie jak standardowy kredyt gotówkowy. Różnica polega na tym, że pieniądze z kredytu gotówkowego możemy przeznaczyć na dowolny cel, tymczasem kredyt samochodowy udzielany jest wyłącznie na zakup nowego lub używanego pojazdu. Oprocentowanie kredytu samochodowego jest zazwyczaj niższe niż w przypadku zwykłej pożyczki, ale całkowity koszt kredytu to również pewne obwarowania ze strony kredytodawcy. Do obowiązków kredytobiorcy, który zdecyduje się na zakup pojazdu przy pomocy kredytu, należy m.in. potwierdzenie ubezpieczenia pojazdu oraz obligatoryjny wykup polisy AC. Auto stanowi zabezpieczenie kredytu samochodowego, dlatego w przypadku wypadku związanego jednocześnie z niewypłacalnością kredytobiorcy, kwota ubezpieczenia przechodzi na rzecz banku.

Pozostałe aspekty jak okres kredytowania czy ocena twojej zdolności kredytowej są zależne od banku. Po przyznaniu kredytu każdy bank może mieć też inne wymagania względem właściciela auta. Dlatego zanim podejmiesz decyzję kredytową, przeczytaj zapisy w umowie kredytowej i sprawdź ogólne warunki ubezpieczenia. Takie zobowiązanie to zazwyczaj długi okres spłaty, więc wybierz najlepszy kredyt, który zapewni ci spokojną jazdę.

Rzeczywista roczna stopa oprocentowania i inne aspekty kredytu

Niskie raty to nie jedyne kryterium taniego kredytu. Warto kredyt samochodowy wybrać tak, aby jak najmniejsza była całkowita kwota kredytu. Banki niestety nie zawsze czytelnie i wprost określają warunki umowy. Z kolei kredytobiorcy skupiają się wyłącznie na decyzji kredytowej, zamiast dokładnie porównać warunki dostępnych kredytów samochodowych. Mając odpowiednią zdolność kredytową, osoba chętna na kupno samochodu elektrycznego ma dużo możliwości. Dlatego warto znaleźć najtańszy kredyt samochodowy, który wyróżnia się w rankingu kredytów samochodowych.

Potem można już cieszyć się zaletami własnego auta elektrycznego. Najnowsze modele zapewniają kierowcom daleki zasięg oraz niskie koszty eksploatacji. Rośnie też liczba stacji ładowania samochodów elektrycznych, gdzie szybko można uzupełnić poziom akumulatora elektrycznego. Z pewnością auta na prąd to przyszłość światowej motoryzacji. Już teraz największe koncerny motoryzacyjne posiadają kilka modeli elektryków. Lepiej nie zostać w tyle i już dziś wybrać ekologiczny środek transportu.

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułWrocław: W Magnolii Park powstanie Centrum Obsługi Mieszkańca Urzędu Miasta
Następny artykułKolejny etap prac na moście Zwierzynieckim – zmiany od 22 stycznia
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.