STATUS QUO, AXEL RUDI PELL i PARADISE LOST gwiazdami na ELEVEN BIKE FEST 2018. HARLEY-DAVIDSON CLUB ELEVEN zaprasza na IV edycję międzynarodowego zlotu muzyczno-motocyklowego ELEVEN BIKE FEST 2018.

Eleven Bike Fest – line up


22-25.06.2018
na Campingu Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu przy Al. Paderewskiego 35 odbędzie się kolejna edycja Eleven Bike Fest. W programie mnóstwo atrakcji oraz wspaniałe koncerty gwiazd międzynarodowej i polskiej sceny rockowej.

Zagrają m.in. brytyjska legenda STATUS QUO, niemiecki AXEL RUDI PELL i brytyjski PARADISE LOST. Polską scenę muzyczną reprezentować będą m.in. BIG CYC + przyjaciele, ACID DRINKERS, FARBE LEHRE, NOCNY KOCHANEK, REBELIANCI, MR POLLACK, TUMBLIN FLASH (Tribute Rolling Stones) i THE WALKERS.

Eleven Bike Fest – ceny biletów

– 150 zł – przedsprzedaż – karnet na wszystkie dni festiwalu (sprzedaż wyłącznie za pośrednictwem www.ticketmaster.pl)
– 90 zł – przedsprzedaż – bilet jednodniowy (sprzedaż wyłącznie za pośrednictwem www.ticketmaster.pl)
– 180 zł – karnet na wszystkie dni festiwalu (dostępny tylko w kasach stadionu w dniach trwania imprezy)
– 100 zł – bilet jednodniowy (dostępny tylko w kasach stadionu w dniach trwania imprezy) 

Przedsprzedaż dostępna w internecie pod:
https://www.ticketmaster.pl/artist/eleven-bike-fest-bilety/997989
lub w stacjonarnych punktach sprzedaży firmy Ticketmaster na terenie całej Polski (m.in. sklepy Empik, Saturn, Media Markt)

Impreza dla wszystkich motocyklistów jak i fanów dobrej muzyki.
Więcej info na www.11bikefest.com lub e-mail: info@11bikefest.com
EBF 2018 poziomy bez sponsor

KONKURS!

Mamy dla Was konkurs, w którym do wygrania jest 5 podwójnych wejściówek na cały festiwal! Szczegóły na naszym facebooku: tutaj

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułWrocław na weekend: 6 najciekawszych wydarzeń [1-3 czerwca 2018]
Następny artykułWielkie Wrocławskie Śniadanie Wolności – 4 czerwca
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.