Odsłonięty w maju tego roku pomnik poświęcony żołnierzom niezłomnym pierwszej i drugiej konspiracji znalazł się w pierwszej setce najpiękniejszych dzieł sztuki na świecie CODAworx 2024! Zwycięzca zostanie zaprezentowany 30 sierpnia 2024 r. Wyłoni go głosowanie publiczności z całego świata, które trwa do 2 lipca 2024 r.

Stojący na kompleksowo odnowionym skwerze pomiędzy ulicami Borowską, Glinianą i Dyrekcyjną Pomnik Żołnierzy Niezłomnych, został przez międzynarodowe grono jurorów umieszczony wśród 100 najważniejszych i najpiękniejszych dzieł sztuki, jakie pojawiły się w ostatnim czasie w przestrzeni publicznej.

„Anty-Soviet Partisans’ Memorial”, bo pod taką nazwą znany jest ten pomnik w świecie, został wybrany spośród 380 dzieł z 24 krajów. Wrocławski monument jest jedynym obiektem z Polski, który dostał się do TOP100 CODAawards 2024. To ogromne wyróżnienie zarówno dla Wrocławia, ponieważ dzieło na stałe znalazło swoje miejsce w przestrzeni miejskiej, jak i jego twórców – wrocławskich artystów Tomasza i Konrada Urbanowiczów. Ogłoszenie zwycięzców wybranych przez jury w 10 kategoriach nastąpi 30 sierpnia 2024 roku.

– To wielki sukces wszystkich jednostek związanych na każdym z etapów prac tego złożonego i wymagającego projektu, który tworzyliśmy razem od kilku lat – stwierdził dr Konrad Urbanowicz, jeden z autorów projektu.

Pomnik ma formę dziewięciu odlanych ze szkła i w specjalny sposób zrastrowanych postaci żołnierzy niezłomnych, które są zatopione w szklanych prostopadłościanach. Sylwetki zdają się iść w różnych kierunkach. Monument odsłonięty został 8 maja tego roku przez mjr Wandę Kiałkę, sanitariuszkę i łączniczkę Armii Krajowej, więźniarkę Workuty.

– Pomnik Żołnierzy Niezłomnych w symboliczny sposób pokazuje sytuację całego pokolenia, które po 1945 roku znalazło się w sytuacji bez wyjścia. Dlaczego powstał we Wrocławiu? W naszym mieście było najwięcej – poza Warszawą – powstańców warszawskich, we Wrocławiu osiedlił się syn Adama Lazarowicza „Klamry”, dowódcy IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, tu stracony został ppłk Ludwik Marszałek „Zbroja”, tu mieszkał płk Jerzy Woźniak. Działały struktury WiN, NSZ i wielu innych konspiracyjnych formacji niepodległościowych, a na Cmentarzu Osobowickim leży ponad 300 ofiar stalinowskich represji – tłumaczy dr Andrzej Jerie, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia.

Projekt został zrealizowany dzięki wspólnym wysiłkom Urzędu Miejskiego Wrocławia, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Centrum Historii Zajezdnia, które teraz będzie prowadzić działania edukacyjne przybliżające wiedzę o całym pokoleniu, którego największą winą i dramatem było to, że po wojnie nie chcieli zgodzić się na porządek przyniesiony do Polski na sowieckich bagnetach. Często znajdowali się w sytuacji dramatycznej i bez wyjścia, stojąc przed wyborem: iść do więzienia, poddać się brutalnym śledztwom, być skazanym w procesach politycznych, które najczęściej kończyły się wyrokami śmierci lub dożywotniego więzienia, albo walczyć w lasach, ukrywać się.

Organizator konkursu, czyli CODAworx, jest największą amerykańską platformą zajmująca się sztuką w architekturze i przestrzeni publicznej. Łączy ona artystów, projektantów, architektów, deweloperów oraz przede wszystkim jednostki publiczne zajmujące się włączaniem sztuki do architektury. CODAworx organizuje coroczny prestiżowy konkurs CODAawards, który wyróżnia najlepsze projekty w dziedzinie sztuki publicznej i zintegrowanej z architekturą na całym świecie. Obecnie edycja jest już 12. tego renomowanego konkursu.

Zagłosuj!

Wszyscy możemy głosować online na „Anti-Soviet Partisans’ Memorial” w konkursie CODAawards 2024: https://www.codaworx.com/codaawards/2024-top-100/

To wspaniała promocja Polski, polskiego szkła artystycznego, sztuki w przestrzeni publicznej, Wrocławia, idei pomnika – to okazja opowiedzenia na świecie o naszych Niezłomnych.

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułPonad 180-metrowa tyrolka, rowerowy plac manewrowy i gigantyczna huśtawka we Wroclavii!
Następny artykułMamy to! Porozumienie w sprawie honorowania Urbancard na kolei
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.