Plusy i minusy mieszkania na Ołtaszynie

0
Fot. Aleksandra Dębska
a

Ołtaszyn to niewielkie wrocławskie osiedle. Wrocławianie mogą je kojarzyć głównie z najbardziej zakorkowanej ulicy miasta, czyli ul. Zwycięskiej. To jeden z największych minusów. A jakie są plusy?

Poniżej przedstawiamy Wam wady i zalety mieszkania na Ołtaszynie.

Rozmiar, czyli spokój i bezpieczeństwo

Ołtaszyn jest jednym z najmniejszych osiedli Wrocławia. To spokojna okolica, która głównie składa się z domków jednorodzinnych, bliźniaków i niewielkich skupisk bloków mieszkaniowych. Dzięki temu, że dzielnica jest niewielka, jest spokojna. To ogromna zaleta szczególnie dla rodzin z malutkimi dziećmi czy osób lubiących ciszę, gdy wracają do domu. Bez obaw! Pomimo tego, że Ołtaszyn jest nieduży, nie brakuje tu przedszkoli czy też szkół. Przy ul. Gałczyńskiego znajduje się Szkoła Podstawowa nr 34. Dla młodszych, jest kilka przedszkoli, zarówno prywatne, jak i publiczne. Osiedle jest bezpieczne dla dzieci i młodzieży, właśnie ze względu na położenie Ołtaszyna.

Fot. Aleksandra Dębska

Komunikacja – zmora mieszkańców

Ogromnym, jeśli nie największym minusem życia na Ołtaszynie jest dostępność komunikacji miejskiej. Dostępne są trzy linie autobusowe: 112, 113 i 612. Tylko jedna z tych linii (113) kursuje częściej niż raz na godzinę. Pozostałe dwie pojawiają się co godzinę, z czego linia 612 jest obstawiona przez autobus mieszczący niewiele ponad 30 osób. Można by pomyśleć, że przecież pętla tramwajowa na Krzykach jest dość blisko. Fakt. Ale trzeba do niej dojechać. Wiecie jaka ulica prowadzi w kierunku tramwajów? Zgadliście… Zwycięska, najbardziej zakorkowana ulica w Polsce. Rano, by dotrzeć do pętli, należy uzbroić się w cierpliwość i postać w miejscu ponad godzinę, by z prędkością 3km/h przesunąć się o kilka metrów. Zdecydowanie połączenie komunikacyjne osiedla z miastem wpływa negatywnie na opinię życia na Ołtaszynie.

Fot. Aleksandra Dębska

Miejsca do zobaczenia, spacer z rodziną

Oprócz domków i niewielkich bloków, Ołtaszyn to świetne miejsce na spokojne spacery. Albo i niespokojne. Jeśli wolicie aktywną formę odpoczynku, po sąsiedzku znajduje się Wrocławski Tor Wyścigów Konnych Partynice. Oprócz samych wyścigów, jest piękny park, ze stawem, drzewami, gdzie można spacerować godzinami, albo pobiegać w otoczeniu natury i zwierząt, które właśnie regenerują siły. Idąc dalej, kierując się w stronę centrum, możemy kontynuować nasz spacer odwiedzając Cmentarz Żołnierzy Radzieckich na Skowroniej Górze. Może się wydawać dziwnym, że jako opcję odpoczynku warto odwiedzić cmentarz, ale warto znać historię. A poza tym otoczenie jest zielone i bardzo ciche, mimo że, znajduje się sekundę od Alei Karkonoska. Wracając na Ołtaszyn, nie można nie odwiedzić kościoła pw. Wniebowzięcia NMP z XIII w. przy ul. Pszczelarskiej. To pseudogotycka budowa, która przetrwała kilka stuleci i zachwyca swoim wnętrzem.

Fot. Aleksandra Dębska

Dostępność do rozrywki, czyli jej brak

Jeśli chcesz iść do kina, czy galerii handlowej, pojawia się problem. Najbliższe kino i galeria handlowa znajduje się w Alejach Bielany, do których dostać się można tak naprawdę tylko samochodem, bo żeby dojechać komunikacją, stracimy połowę dnia (wracamy do połączenia komunikacyjnego). Ale nie każdy musi mieć auto. Jeśli jednak masz ochotę na pójście do kina lub zrobienie zakupów, szykuj się na długą podróż i stanie w korkach.

Fot. Aleksandra Dębska

Rekreacja i jedzenie

Ołtaszyn to świetna dzielnica jeśli chodzi o rekreację. Oprócz dostępu do Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych Partynice, mamy kameralną siłownię Zwycięska Gym Fitness. To idealne miejsce dla osób, które kochają sport i mają dzieci, które również kochają sport. Siłownia ma bogatą ofertę zajęć grupowych dla dorosłych, jak i dla dzieci. Taekwondo, zumba, balet to świetne zajęcia dla maluchów, które mają nielimitowane pokłady energii, ale dla rodziców odrobinę relaksu zapewni joga lub pilates z wykwalifikowanymi trenerami. Nie trzeba jechać do centrum, by chodzić na siłownię. Dla miłośników outdooru, na Ołtaszynie jest boisko dla biegania, gry w piłkę nożną, koszykówkę, plac zabaw dla najmłodszych oraz siłownia miejska dostępna dla wszystkich!

Fot. Aleksandra Dębska

Jak wiadomo, po treningu chce się jeść. A gdzie zjeść na Ołtaszynie? Na Zwycięskiej! Tak, dobrze czytacie. Ta ulica to nie tylko korki, ale także dobre jedzenie. Można zjeść coś z kuchni włoskiej, japońskiej, czy polskiej. Do wyboru do koloru! A jeśli masz ochotę sam coś ugotować z naturalnych produktów, znajdziesz sklepy, w których na pewno ich nie zabraknie.

Ołtaszyn to świetna dzielnica do życia. Ma kilka wad, ale jedna zaleta jest większa niż 5 minusów. Spokój i bezpieczeństwo są najważniejsze, a właśnie taka jest ta dzielnica. Dobra i cicha.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przedmieście Oławskie – czy warto zamieszkać na słynnym Trójkącie? 

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułWrocław: Ostatni odcinek TAT. W 2023 roku tramwajem pojedziemy z Nowego Dworu do centrum Wrocławia!
Następny artykułWrocław: W mobilnej kawiarence przy ZOO nielegalnie sprzedawano grzańca. Interweniowała policja