Wojna niesie za sobą wiele ciężkich i poruszających historii. Obywatele Ukrainy szukający schronienia w Polsce muszą zostawić za sobą całe swoje życie, dobytek i bliskich. Czasem ratując siebie i bliskich muszą opuścić również towarzyszące im zwierzęta.
Są jednak tacy, dla których pies lub kot jest i zawsze będzie częścią rodziny. Nie wyobrażają więc sobie, by mogli je zostawić i prawdopodobnie więcej nie zobaczyć.
Tak też było w przypadku mieszkańca Ukrainy, który dzielnie niósł swojego psa na plecach 15 km do polskiej granicy – nie mógł go zostawić.
Historię mężczyzny opisała na swoim profilu w mediach społecznościowych firma Medical Poland.
,,Kiedy zobaczyliśmy tego człowieka z psem, musieliśmy po prostu mu pomóc. Razem z Medical Poland Health zabezpieczyliśmy dla pana nocleg i jedzenie, a pies został przetransportowany do Uniwersytetu Przyrodniczego, aby otrzymać pełną opiekę medyczną przez niesamowitych lekarzy weterynarii we Wrocławiu.”
Wsparcia udzielił również zaprzyjaźniony sklep zoologiczny.
Trzymamy kciuki, żeby piesek wrócił do pełni sił i mógł otrzymać bezpieczne schronienie wraz ze swoim opiekunem.