Miasto ogłosiło kolejne inwestycje, które zagwarantują co najmniej 2700 mieszkań na wynajem. Projekty będą realizowane w różnych częściach Wrocławia i przez różne podmioty, ale łączy je niski czynsz i budowa mieszkań równolegle z infrastrukturą społeczno-edukacyjną.
Najszybciej nowe mieszkania będzie oddawała do użytku spółka TBS Wrocław, która wybuduje do końca 2028 roku blisko 900 lokali. Z kolei spółka SIM Wrocław odda do użytku ponad 600 mieszkań na Jagodnie. Wreszcie na Nowych Żernikach zostanie wybudowane osiedle liczące 1200 lokali na wynajem.
– W kończącej się kadencji wybudowaliśmy blisko 600 mieszkań na wynajem, jednak widząc jak wysokie są ceny najmu na rynku komercyjnym, musimy jeszcze mocniej zaangażować się w pomoc naszym mieszkańcom. Stąd ogromna paczka 2700 mieszkań, które zamierzamy wybudować – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Pierwsze inwestycje (blisko 900 mieszkań) będą kosztowały grubo ponad pół miliarda złotych i zostaną zrealizowane przez TBS przy ulicach: Mościckiego, Brzozy, Stabłowickiej, Krępickiej, Głubczyckiej, czy Przybyszewskiego. Co ważne, część lokali trafi bezpośrednio do miejskiego zasobu, dzięki czemu Urząd Miasta zwiększy pulę nowych mieszkań komunalnych.
Mieszkania na wynajem, szkoła i tramwaj na Nowych Żernikach
Największe osiedle z mieszkaniami na wynajem powstanie na Nowych Żernikach, a w raz z nim kompleksowa infrastruktura społeczno-edukacyjno- komunikacyjna.
– Na kilometrowym torowisku wzdłuż al. Architektów powstaną prawdopodobnie trzy przystanki i dodatkowa pętla, by można było stąd poprowadzić samodzielną linię tramwajową. Na końcu tej nitki zbudujemy nową zajezdnię, która będzie sukcesywnie rozbudowywana, by obsłużyć m.in. tramwaj na Maślice i Jagodno – mówi Witold Woźny, prezes MPK Wrocław.
W realizacji projektu budowy 1200 mieszkań na wynajem pomoże TBS, co nie wyklucza włączenia innych inicjatyw budownictwa społecznego.
– Zamierzamy zaprosić do projektu m.in. spółdzielnie mieszkaniowe. Jeszcze w tym roku radni będą głosowali zabezpieczenie gruntów w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego, by inwestycja właściwie służyła mieszkańcom w każdym wieku i ich aktywizacji. Oferta ma być w cenowym zasięgu m.in. młodych ludzi, wchodzących w dorosłe życie, dlatego chcemy, aby ceny najmu były na jak najniższym poziomie – dodaje Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia.
Osiedle na zachodzie miasta będzie powstawało równolegle z nową infrastrukturą społeczną i edukacyjną. Miasto przygotowuje koncepcję budowy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego dla 1200 uczniów, powstanie także Centrum Aktywności Społecznej i filia biblioteki, ale to nie wszystko. Nowe Żerniki to także budowa Wrocławskiego Centrum Sportu, a więc połączenie akademii piłkarskiego Śląska z częścią rekreacyjno-sportową i wypoczynkową wzdłuż rzeki Ługowiny.
– Zakończyliśmy już prace związane z wytyczeniem działek, badaniami gruntu i uzyskaniem decyzji środowiskowej. Przypomnijmy, że projekt już otrzymał dwa pierwsze dofinansowania z Programu Rozwoju Infrastruktury Piłkarskiej – na budowę czterech pełnowymiarowych boisk z naturalną nawierzchnią i jednego boiska krytego wraz z zapleczem szatniowo-technicznym na łączną kwotę 18,5 mln zł – mówi Łukasz Wójcik, prezes Młodzieżowego Centrum Sportu, które realizuje ten projekt.
Oprócz terenów rekreacyjnych przy rzece Ługowina z nowym osiedlem będzie sąsiadował także skwer Hansa Scharouna, lecz w zupełnie innej wersji niż obecnie. Przetarg zakłada budowę m.in. 3 tys. metrów ścieżek mineralnych, które stworzą szkielet obiektu.
– Do tego planujemy plac zabaw dla dzieci starszych, trawiaste boisko do gry w piłkę nożną, nawodnienie i siedziska w formie trybuny, tor do gry w bule. Nie zabraknie nasadzeń drzew, krzewów, bylin oraz koszy, ławek i hamaków – mówi Jacek Mól, dyrektor ZZM.
W nadanie temu miejscu nowego charakteru zaangażowało się wiele podmiotów, a na projekt składają się trzy projekty Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Sporą cegiełkę dołożą także deweloperzy. Realizacja ma się zakończyć do jesieni.
– We Wrocławiu mieszka nas już 900 tysięcy osób, z czego 100 tysięcy to studenci. Stąd potrzeba nowych mieszkań na wynajem za rozsądną cenę. Będziemy w kolejnych latach mocno działali w tym obszarze, jednocześnie pamiętając, aby każde nowe osiedle było „uzbrojone” w odpowiednią infrastrukturę zieloną, komunikacyjną i edukacyjną – puentuje Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.