Tym tekstem rozpoczynamy naszą kulinarną serię pt. „gdzie zjeść we Wrocławiu”. Na wstępie pragnę napisać, że tekst ten będzie miał charakter blogowy i subiektywny.
Z chęci zachowania obiektywności (w końcu tekst ten podpisuję swoimi imieniem i nazwiskiem) postanowiłem, że seria z recenzjami wrocławskich restauracji będzie w 100% niekomercyjna (za polecenie tych konkretnych restauracji nikt mi nie zapłacił).
Restauracje, które wybrałem to miejsca, do których sam bardzo często chodzę i są one polecane też przez moich przyjaciół. To lokale, które znajdziecie tylko we Wrocławiu, więc jeśli przyjeżdżasz do miasta na kilka dni i chcesz zjeść naprawdę świetne jedzenie w dobrej cenie, to trafiłeś idealnie! Jeśli zaś mieszkasz we Wrocławiu trochę dłużej i szukasz dobrych restauracji – to też się nie zawiedziesz i możesz czytać dalej.
Miejsca, które dzisiaj wybrałem są na tyle dobre, tanie i klimatyczne, że są idealne na wieczorne wyjście na romantyczną kolację we dwoje.
Wybrałem restauracje relatywnie tanie – zwykle rachunek za obiad/kolację dla 2 osób zamyka się tam w przedziale cenowym od 40 do 60 złotych.
3. Woosabi Wrocław
Szukasz restauracji z niepowtarzalnym klimatem, która będzie idealnie nadawać się na randkę albo wieczorne spotkanie ze znajomymi? Jeśli odpowiedź brzmi tak, to restauracja Woosabi na pewno przypadnie Ci do gustu.
Wnętrze
Przechodząc ulicą Włodkowica, trudno jest nie zauważyć lokalu Woosabi. Już z daleka, zwraca na siebie uwagę letni ogródek, będący wymyślną drewnianą konstrukcją, otoczoną bujną zielenią. To on przykuł naszą uwagę i zachęcił by wejść do środka, które okazało się być… Ogromne! Ciężko by wskazać inny lokal w okolicy, który mógłby konkurować pod kątem liczby dostępnych miejsc.
Całość utrzymana jest w dość ciemnej tonacji, lecz dzięki idealnemu połączeniu ciepłego światła i dużej ilości zieleni, można się poczuć niczym w miejskiej oazie. Wyjątkowości dodają wzorzyste ściany, nawiązujące do azjatyckich krajobrazów. Według nas, jest to idealne miejsce zarówno do pracy jak i do luźnego spotkania ze znajomymi czy romantycznej randki.
Kolejną niespodzianką, która nadaje całemu miejscu charakteru i świeżości, jest wewnętrzne duże patio, mieszczące kilka stolików, wygodnych krzesełek i leżaków, z każdej strony ogrodzone egzotyczną roślinnością. Szczególnego klimatu można zaznać wieczorem, gdy na miejscu pojawiają się niskie lampiony, które w połączeniu z wiszącymi lampkami nadają miejscu magii niczym z zaczarowanego ogrodu.
Bardzo lubimy takie koncepty!
Jedzenie
O ile już samo wnętrze i przyjazna obsługa może nas wprawić w dobry nastrój i dodać energii, tak doświadczenia kulinarne również nie powinny zawieść.
Woosabi proponuje wszystko, co najlepsze w azjatyckiej kuchni. Możemy tam spróbować zarówno bułek bao, autorskich kompozycji na bazie ryżu i makaronu, różnych wersji curry, wariacji na temat sushi oraz deserów i innych dodatków.
Mimo że nazwa „Woosabi” mogłaby sugerować dostępność jedynie pikantnych propozycji – zapewniamy, że zwolennicy delikatniejszych smaków nie wyjdą głodni – w menu każdy znajdzie coś dla siebie.
Naszym największym kulinarnym zaskoczeniem są frytki z batatów, które zasługują na miano najlepszych we Wrocławiu.
Koszt zestawu bao czyli 2 bułeczek bao i dodatku (zupa miso, frytki z batatów lub klasyczne) to 29 złotych. Dokładne ceny i całe menu znajduje się: tutaj.
Jest to również miejsce przyjazne dla wegetarian oraz dla środowiska – możemy liczyć chociażby na papierowe słomki 🙂
Ocena końcowa: 8.2/10
