Festiwal Kawy i Czekolady – najbardziej aromatyczne wydarzenie we Wrocławiu!

0

Już 29.02-01.03 we Wrocławiu odbędzie się impreza, której nie może sobie odpuścić żaden fan kawy, herbaty, czekolady i wszelakich słodkości. Festiwal Kawy i Czekolady to miejsce, gdzie odwiedzający znajdą: najróżniejsze rodzaje kawy, podawane w najróżniejszy sposób, wiele odmian aromatycznych herbat, słodkości w zaskakujących postaciach oraz tematyczne dodatki.

Na odwiedzających kawoszy będą czekać setki litrów kawy z różnych zakątków świata, prezentowane przez lokalne kawiarnie jak i palarnie z całego kraju! Będzie można skosztować tych pyszności na miejscu, ale również zakupić ziarna i świeżo mieloną kawę do domu. Nie zabraknie też stoisk, na których znajdziecie różnego rodzaju kawowe akcesoria i dodatki.

A jeśli Twój kompan nie jest sympatykiem kawy nic straconego, zabierz go ze sobą! Będzie mógł ugasić pragnienie aromatycznymi herbatami, które również znajdziecie na tym wydarzeniu.

Jednak przepyszne napoje to niejedyne rzeczy, które znajdziecie na festiwalu. Będzie też coś, co idealnie pasuje do świeżo parzonej kawą czy herbaty – SŁODYCZE!

Ciastka, ciasteczka, przepyszne wypieki, lody, cukierki, lizaki… Wszystko czego potrzebuje każdy łasuch w jednym miejscu. Czekolada gorzka, deserowa, mleczna, biała a może różowa czy z dodatkami? Z pewnością każdy czekoladożerca znajdzie coś dla siebie.!

Przybywajcie i dajcie się porwać w tę czekoladowo-kawową podróż!

Wydarzeniem towarzyszącym będzie Festiwal Pierogów Świata 
Do słodkiego zobaczenia!

Festiwal Kawy i Czekolady we Wrocławiu IASE ul. Wystawowa 1
29.02-01.03.2020

Sobota : 12:00-19:00
Niedziela 12:00 – 18:00

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykuł BEER FOOD WEEK –  NOWY FESTIWAL RESTAURACYJNY STARUJE JUŻ 11 MARCA
Następny artykułZbliża się Ladies Day – III edycja największej konferencji dla kobiet na Dolnym Śląsku
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.