Wyobraź sobie moment, w którym jeden zawodnik dominuje spotkanie, trzykrotnie posyłając piłkę do siatki rywala i wprawiając trybuny w euforię. To właśnie słynny hat-trick — jedno z najbardziej prestiżowych osiągnięć indywidualnych w piłce nożnej, będące marzeniem każdego napastnika oraz okazją do zdobycia sporych pieniędzy przez typerów. Zgodnie z wieloletnią, niepisaną tradycją, autor tego wyczynu ma prawo zabrać piłkę meczową do domu, co stanowi symboliczną pamiątkę jego perfekcyjnej skuteczności w danym dniu. Czym charakteryzuje się hat-trick?
Skąd wziął się hat-trick?
Dzisiaj hat-trick kojarzony jest głównie z osiągnięciami w piłce nożnej, ale geneza tego zjawiska jest zupełnie inna i sięga XIX-wiecznej Anglii oraz dyscypliny, która w Polsce jest znacznie mniej popularna — krykieta. To właśnie tam, a nie na boisku piłkarskim, narodziła się ta nazwa. Wszystko zaczęło się w 1858 roku, kiedy to słynny zawodnik H.H. Stephenson dokonał nie lada wyczynu — wyeliminował trzech pałkarzy drużyny przeciwnej w trzech kolejnych rzutach. Było to wydarzenie tak rzadkie i imponujące, że postanowiono je w wyjątkowy sposób uhonorować.
W tamtych czasach nie wręczano jeszcze statuetek ani pucharów za tego typu rzeczy. Zamiast tego, wśród zgromadzonej publiczności zorganizowano zbiórkę pieniędzy dla bohatera meczu. Gotówkę zbierano do kapelusza (z języka angielskiego „hat”), który następnie wręczono zawodnikowi jako nagrodę za jego niemal magiczną sztuczkę (z angielskiego „trick”). Tak powstało połączenie słów, które na stałe weszło do słownika sportowego. Z biegiem lat określenie to przeniknęło do innych dyscyplin, w tym piłki nożnej i hokeja. Choć dziś nikt już nie zbiera pieniędzy do nakrycia głowy dla strzelca trzech goli, to wciąż jest to wyczyn, który wzbudza podziw.
Jakie są rodzaje hat-tricka?
Mało kto wie, ale można wyróżnić aż 3 rodzaje hat-tricka, które stanowią ciekawe wyzwanie dla zawodnika. Najbardziej oczywisty i podstawowy, który znają wszyscy to trzy gole strzelone przez jednego gracza w jednym spotkaniu.
W przypadku klasycznego hat-tricka poprzeczka jest już zawieszona nieco wyżej, ponieważ piłkarz musi zdobyć wszystkie trzy bramki w trakcie jednej połowy meczu i — co najważniejsze — jego trafienia nie mogą być przedzielone golem żadnego innego zawodnika. To wyczyn wymagający absolutnej dominacji na boisku w krótkim czasie.
Trzecim i najrzadszym rodzajem jest tzw. perfekcyjny hat-trick. To prawdziwy test umiejętności piłkarza, w którym nie liczy się kolejność czy czas, ale wszechstronność. Tutaj zawodnik musi strzelić 3 gole, ale:
Nieprzerwanie od 1964 roku najszybszym zdobywcą hat-tricka jest Tommy Ross — co ciekawe, miał on wtedy jedynie 18 lat — któremu wystarczyło 90 sekund, aby tego dokonać.
Nie można także pominąć wyczynu, który trafił do Księgi Rekordów Guinnessa — mowa oczywiście o Robercie Lewandowskim. W meczu z Wolfsburgiem wszedł on na boisko z ławki rezerwowych i w ciągu 9 minut strzelił aż 5 goli. Choć technicznie hat-trick to trzy bramki, to co zrobił wtedy Lewy, było czymś znacznie więcej — na stałe zapisał się on w historii footballu.
Hat-trick w zakładach bukmacherskich
W świecie bukmacherki takie zakłady wiążą się z bardzo wysokim ryzykiem, ale też potencjalnie ogromną wygraną. Kursy na to, że konkretny zawodnik strzeli trzy gole, rzadko spadają poniżej 10.00, a często sięgają wartości 50.00 lub wyższych. Oznacza to, że stawiając niewielką kwotę, możesz wygrać naprawdę pokaźne pieniądze, pod warunkiem, że Twoja intuicja okaże się bezbłędna.
Skuteczne polowanie na takie kursy wymaga jednak czegoś więcej niż tylko przeczucia. Doświadczeni typerzy analizują, czy czołowy strzelec drużyny gra przeciwko dziurawej obronie rywala, czy jest w formie,i czy wykonuje rzuty karne, co znacznie zwiększa szansę na skompletowanie trzech trafień. Szeroką ofertę na indywidualne osiągnięcia piłkarzy, w tym liczbę goli, posiada legalny bukmacher Superbet.
Hat-trick — rzadki diament, na który warto czekać
Hat-trick to w piłce nożnej przysłowiowa wisienka na torcie, która stanowi dowód umiejętności piłkarza. Dla typerów to dobra szansa na bardzo dużą wygraną przy relatywnie niewielkim wkładzie. Choć takie wyczyny zdarzają się rzadko, to właśnie ta unikalność sprawia, że tak bardzo wzbudzają one euforię w piłkarskim świecie. Nie bój się czasem zaryzykować i postawić na instynkt, zwłaszcza gdy widzisz, że Twój ulubiony napastnik jest w życiowej formie i gra przeciwko drużynie, której obrona pozostawia wiele do życzenia.
artykuł sponsorowany
