Przedwojenne kamienice, bogata historia, niechlubna opinia i zagadkowa nazwa. Co skrywa w sobie Ołbin i jak żyje się w jego sercu?
Położony na Śródmieściu, na północ od Ostrowa Tumskiego Ołbin to druga najstarsza część Wrocławia. Znany jest głównie z dużej liczby przedwojennych kamienic oraz ciekawych punktów na mapie Wrocławia – przede wszystkim Parku Stanisława Tołpy, neogotyckiego Kościoła św. Michała Archanioła oraz kolorowych murali.
Przez pewien czas Ołbin, podobnie jak słynny wrocławski „Trójkąt”, cieszył się niechlubną opinią. Jednakże wszystko idzie do przodu, a świat się zmienia – zmienia się również Wrocław oraz jego poszczególne dzielnice i osiedla. Jak więc obecnie wygląda życie na Ołbinie i czy warto na nim zamieszkać?
Co dobrego na Ołbinie?
Komunikacją miejską w każdą stronę Wrocławia
Ołbin to osiedle położone w bliskim sąsiedztwie Placu Grunwaldzkiego, Ostrowa Tumskiego oraz Wyspy Słodowej. Z tego powodu stanowi więc doskonałe miejsce dla studentów i studentek uczelni zlokalizowanych w okolicach Grunwaldu, którzy poszukują nieco spokojniejszego i jednocześnie dobrze skomunikowanego otoczenia. Dzięki ulicy Nowowiejskiej, Wyszyńskiego oraz Jedności Narodowej, bez problemu udamy się w każdą stronę Wrocławia.
Tereny zielone
Perełką Ołbinu z całą pewnością możemy nazwać rozległy Park Stanisława Tołpy. To doskonałe miejsce na spacer i zaczerpnięcie świeżego oddechu. Dzięki sporej powierzchni parku, w cieplejszych miesiącach na jego terenie możemy urządzić rodzinny piknik, spróbować swoich sił w grze w badmintona, bądź zagrać w piłkę z naszymi pociechami. Ponadto, w parku mieści się plac zabaw oraz przygotowany specjalnie z myślą o naszych pupilach wybieg dla psów. Uroku dodaje również zbiornik wodny, na środku którego znajduje się fontanna, a także rozsiane po parku stoły szachowe.
Poza Parkiem Tołpy, na Ołbinie znajdziemy także inne tereny zielone. W parku św. Edyty Stein otaczającym Kościół św. Michała Archanioła możemy odwiedzić kolejny plac zabaw. Miejsce do zabaw dla najmłodszych znajduje się także w przy pobliskiej Szkole Podstawowej nr 107, gdzie mieści się również ogólnodostępny park do street workoutu. Poza parkami, na terenie Ołbinu spotkać można również skwery – Skwer Skaczącej Gwiazdy, Skwer Ludzi ze znakiem „P” oraz Skwer Obrońców Westerplatte. W pobliżu znajduje się także Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego.
Kolorowe murale
Przy ulicy Roosevelta spotkać możemy niesamowite murale, zdobiące miejscowe podwórka. To zdecydowanie miejsce, które warto odwiedzić podczas spaceru. Te uliczne dzieła sztuki dodają niesamowitego uroku, upiększając wznoszące się wysoko w górę smutne blokowiska.
Lokalne biznesy
Na Ołbinie nie brakuje również lokalnych biznesów. Na każdym kroku możemy tutaj spotkać piekarnie, warzywniaki, makaroniarnie, lokale serwujące kebab, miejscowe bary i oryginalne piwiarnie. Swój lokal prowadzi tutaj słynna Ragu – Pracownia Makaronu, w kolejce do której każdego dnia ustawiają się mieszkańcy z całego Wrocławia. W jej menu znajdziemy prawdziwe, przepyszne włoskie dania.
Prawdziwą rozkosz naszemu podniebieniu zapewni również cukiernia i kawiarnia Słodki Chłopak, mieszcząca się przy ul. Kluczborskiej 25. Ten niepozorny, lecz bardzo klimatyczny lokal to miejsce, które warto odwiedzić, gdy najdzie nas ochota na coś słodkiego. Wszystkie ciasta są przepyszne i zapewniają niesamowite doznania smakowe – warto spróbować!
Mieszkając na Ołbinie, na sobotni wieczór warto udać ze znajomymi do Awarii Prądu. Czeka tam na nas pyszna kawa i cała ściana gier planszowych do wyboru.
Poza punktami gastronomicznymi, na Ołbinie znajdziemy także wiele lokali usługowych. Możemy wybierać z bogatej oferty salonów fryzjerskich i kosmetycznych, studiów tatuażu i wielu innych.
A co z minusami mieszkania na Ołbinie?
Pomimo dobrego skomunikowania z resztą miasta, pięknego Parku Tołpy i wielu innych zalet, Ołbin nie pozostaje bez wad. Na ustach mieszkańców nieustannie utrzymuje się niesmak związany z wizerunkiem osiedla. Powodem są przede wszystkim liczne zaniedbania ze strony miasta. Wiele kamienic i budynków mieszkalnych wymaga gruntownego remontu. Zaniedbane są także podwórka, które często stają się głównym miejscem alkoholowych libacji. Problemem jest również brak wiat śmietnikowych oraz kamer na klatkach schodowych, co może sprzyjać przestępczości. Na parkowych ławkach, zwłaszcza w nieodnowionym Parku Św. Edyty Stein, bardzo często spotkać możemy śpiących bezdomnych. Dla posiadaczy samochodów często brakuje miejsc parkingowych, co często zmusza mieszkańców do stawiania swoich pojazdów dwie ulice dalej.
A więc warto, czy nie warto?
Odpowiedź na to pytanie pozostaje jednak w dużej mierze kwestią indywidualną. Ołbin, jak każda z wrocławskich dzielnic, ma zarówno swoje uroki, jak i wady. Zaznaczyć jednak warto, że pomimo dawnych obaw, Ołbin nie jest miejscem tak niebezpiecznym, za jakiego zwykł uchodzić. Coraz mniej się słyszy się o nieprzyjemnych incydentach, a z roku na rok wizerunek Ołbinu zyskuje pozytywniejszego rozgłosu.
Sprawdź również: Przedmieście Oławskie – czy warto zamieszkać na słynnym „Trójkącie”?
