Wiemy, że czekaliście na tę informację. Mamy już potańcówkowy rozkład jazdy na ten rok! Polecamy zapisanie dat w kalendarzach i wspólną zabawę. Najbliższa okazja już w… piątek!

Potańcówki Wrocławskie – Kiedy?

  • 24 maja (piątek), godz. 18-23, Tańce nad Odrą w Porcie węglowym (wydarzenie w ramach Dni Odry)
  • 8 czerwca (sobota), godz. 17-22, Potańcówka na Dziedzińcu Ossolineum (wydarzenie w ramach obchodów jubileuszu Muzeum Książąt Lubomirskich)
  • 22 czerwca (sobota), godz. 18-23, Wrocławska Potańcówka – domówka pod gwiazdami – pl. Wolności (pod NFM)
  • 6 lipca (sobota), godz. 18-23, Wrocławska Potańcówka – gorące latino – pl. Wolności (pod NFM)
  • 20 lipca (sobota), godz. 18-23, Wrocławska Potańcówka – muzyka filmowa – pl. Wolności (pod NFM)
  • 3 sierpnia (sobota), godz. 18-23, Wrocławska Potańcówka – weselne klimaty – pl. Wolności (pod NFM)
  • 24 sierpnia (sobota), godz. 18-23, Wrocławska Potańcówka – w rytmie disco – pl. Wolności (pod NFM)
  • 7 września (sobota), godz. 18-23, Wrocławska Potańcówka – niech żyje bal! – pl. Wolności (pod NFM)

Tańce nad Odrą w Porcie węglowym

Pierwsza potańcówka sezonu 2024 odbędzie się 24 maja w wyjątkowym miejscu – w Porcie węglowym nad Odrą. To wydarzenie jest częścią obchodów Dni Odry i zapowiada się wyjątkowo klimatycznie. W godzinach 18-23 uczestnicy będą mogli tańczyć na świeżym powietrzu, ciesząc się widokiem na rzekę i malownicze okolice.

Potańcówka na Dziedzińcu Ossolineum

8 czerwca to data, którą również warto zapisać w kalendarzu. Tego dnia odbędzie się potańcówka na dziedzińcu Ossolineum, w ramach obchodów jubileuszu Muzeum Książąt Lubomirskich. Start o godzinie 17 i taniec aż do 22. To doskonała okazja, aby poczuć historyczny klimat tego miejsca i jednocześnie dobrze się bawić.

Domówka pod gwiazdami na pl. Wolności

22 czerwca spotkamy się na placu Wolności, tuż pod Narodowym Forum Muzyki, gdzie odbędzie się potańcówka w stylu domówki pod gwiazdami. Start o 18, a zakończenie o 23. To idealne wydarzenie, aby rozpocząć lato w wyjątkowej atmosferze.

Gorące latino na pl. Wolności

6 lipca na placu Wolności zapanuje gorący, latynoski klimat. Od godziny 18 do 23 uczestnicy będą mogli tańczyć do rytmów samby, salsy i innych latynoskich hitów. To propozycja dla wszystkich, którzy uwielbiają energetyczne i pełne pasji tańce.

Muzyka filmowa na pl. Wolności

20 lipca również na placu Wolności odbędzie się potańcówka tematyczna z muzyką filmową. Od godziny 18 do 23 uczestnicy będą mogli tańczyć do znanych i lubianych utworów z filmów. To doskonała okazja, aby wcielić się w role swoich ulubionych bohaterów filmowych na parkiecie.

Weselne klimaty na pl. Wolności

3 sierpnia zapraszamy na potańcówkę w weselnych klimatach. Tego wieczoru na placu Wolności od 18 do 23 będzie można bawić się przy hitach znanych z polskich wesel. To propozycja dla tych, którzy chcą poczuć atmosferę tradycyjnej polskiej zabawy.

W rytmie disco na pl. Wolności

24 sierpnia na placu Wolności zapanuje rytm disco. Od 18 do 23 uczestnicy będą mogli tańczyć do przebojów z lat 70. i 80. To propozycja dla wszystkich miłośników dyskotekowych hitów i kolorowej mody tamtych lat.

Niech żyje bal! na pl. Wolności

7 września zamkniemy sezon potańcówek wydarzeniem pod hasłem „Niech żyje bal!”. Od 18 do 23 na placu Wolności będzie można tańczyć do przebojów znanych z eleganckich bali i wielkich przyjęć. To doskonałe zakończenie sezonu w wielkim stylu.

Wrocławskie potańcówki to idealna okazja do wspólnej zabawy na świeżym powietrzu. Sezon 2024 zapowiada się niezwykle różnorodnie i każdy znajdzie coś dla siebie. Pamiętajcie, aby zapisać daty w kalendarzach i dołączyć do wspólnej zabawy. Czekamy na Was na parkiecie!

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułKsiążki, płyty i unikatowe wydania za 4 zł! Trwa Giełda Książki Bibliotecznej we Wrocławiu
Następny artykułDarmowe bilety na mecz Panthers Wrocław od KFC
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.