Tym tekstem rozpoczynamy naszą kulinarną serię pt. „gdzie zjeść we Wrocławiu”. Na wstępie pragnę napisać, że tekst ten będzie miał charakter blogowy i subiektywny.
Z chęci zachowania obiektywności (w końcu tekst ten podpisuję swoimi imieniem i nazwiskiem) postanowiłem, że seria z recenzjami wrocławskich restauracji będzie w 100% niekomercyjna (za polecenie tych konkretnych restauracji nikt mi nie zapłacił).
Restauracje, które wybrałem to miejsca, do których sam bardzo często chodzę i są one polecane też przez moich przyjaciół. To lokale, które znajdziecie tylko we Wrocławiu, więc jeśli przyjeżdżasz do miasta na kilka dni i chcesz zjeść naprawdę świetne jedzenie w dobrej cenie, to trafiłeś idealnie! Jeśli zaś mieszkasz we Wrocławiu trochę dłużej i szukasz dobrych restauracji – to też się nie zawiedziesz i możesz czytać dalej.
Miejsca, które dzisiaj wybrałem są na tyle dobre, tanie i klimatyczne, że są idealne na wieczorne wyjście na romantyczną kolację we dwoje.
Wybrałem restauracje relatywnie tanie – zwykle rachunek za obiad/kolację dla 2 osób zamyka się tam w przedziale cenowym od 40 do 60 złotych.