N-Park przy ul. Królewieckiej na Maślicach z nowym miejscem zabaw dla dzieci. „Kosmiczna baza” zaprasza od 1 kwietnia, godz. 11:00.

Park handlowy N-Park, należący do portfolio dewelopera Napollo, ma propozycję dla dzieci – Kosmiczną Bazę czyli nowy plac zabaw. Czekają trampolina, zjeżdżalnie, kulki, wieża Spidermana i przeszkody!

N-Park przy Maślickiej działa w północnej części Wrocławia, w centrum dynamicznie rozwijającej się dzielnicy – Maślice-Stabłowice. Klienci obiektu  mogą korzystać z doskonałej infrastruktury komunikacyjnej, z dobrym połączeniem z Autostradową Obwodnicą Wrocławia, trasą S8 oraz autostradą A4.

Postanowiliśmy poszerzyć ofertę naszego parku o jakościową rozrywkę dla dzieci. Nasz N-Park przy Maślickiej cieszy się wysoką odwiedzalnością i zainteresowaniem Klientów, dlatego też zdecydowaliśmy, że taki plac zabaw dobrze uzupełni ofertę obiektu, będąc propozycją nie tylko dla dzieci, ale i dla ich opiekunów – komentuje Dorota Beltrani, Dyrektor ds. Komercjalizacji i Zarządzania w Grupie Napollo.

Sala zabaw mieści się na terenie N-Parku przy Maślickiej, wejście na końcu parkingu, w pobliżu Stokrotki.

Będzie czynna w od poniedziałku do piątku w godzinach od 11:00 do 20:00, a w soboty i niedziele od 10:00 do 20:00.

W czasie zabawy w Kosmicznej Bazie, opiekunowie mogą skorzystać z oferty sklepów  takich jak m.in. sklep spożywczy Stokrotka, ale też Rossmann,  Media Expert, Empik, KiK, Action, KFC, Fitness Academy, Domino’s Pizza, Dedal Travel czy Optyk. W sąsiedztwie budynku znajduje się stacja benzynowa PKN Orlen. N-Park posiada darmowy parking naziemny na 150 miejsc.

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułSZOK! MPK Wrocław zamyka zajezdnię Ołbin. Na mieście tylko pojazdy z niską podłogą
Następny artykułZmiany rozkładów jazdy od 2 kwietnia: Leśnica, Kozanów, Ołbin i więcej
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.