We Wrocławiu coraz szerzej promowana jest idea ZERO WASTE. W mieście funkcjonują już lodówki społeczne, książki bookcrossingowe, szafy i wieszaki na odzież, którym można nadać drugie życie. Teraz nadszedł czas na cmentarze.
Przy bramach wejściowych największych wrocławskich nekropolii: Osobowickiej, Grabiszyńskiej i Kiełczowskiej, pojawiły się regały zero waste. Można na nich zostawić np. osłony na znicze, z których sami już nie korzystamy, ale mogą skorzystać inni.
Wielu z nas zdaje sobie sprawę jak wielka ilość plastikowych odpadów – w postaci zniczy, sztucznych kwiatów itp. generowana jest co roku na cmentarzach. Od teraz możemy nadać im drugie życie pozostawiając je na specjalnych półkach, by mogli z nich skorzystać inni.
Warto podkreślić, że regały nie są śmietnikami. Pozostawiamy na nich rzeczy, które mogą jeszcze komuś posłużyć.
– Każdy, kto opuszcza teren cmentarza, może zostawić na regale rzeczy gotowe do użycia. Chodzi o to, by korzystać z już wytworzonych produktów – mówi Zofia Kluszycka, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych.
– Jednocześnie puste, wypalone wkłady do zniczów wyrzucajmy do kontenerów. Regały zero waste to miejsce na rzeczy, które można ponownie wykorzystać, to nie są kolejne śmietniki. Ograniczenie produkcji odpadów to jedno z naszych największych wyzwań względem środowiska – dodaje Kluszycka.
mat. Zielony Wrocław
Czytaj również: Wszystkich Świętych 2022 we Wrocławiu: Rozkład jazdy MPK