5 połączeń turystycznych z Krakowa – gdzie warto wybrać się samolotem lub pociągiem

0
a

Alternatywne dla samochodu środki transportu stają się coraz popularniejsze z uwagi na koszty paliw, rosnącą świadomość ekologiczną ludzi oraz rozwój siatki połączeń i infrastruktury. Nie inaczej jest w Krakowie.

Prężnie działa tu lotnisko, a z miejskiego dworca odjeżdża codziennie mnóstwo pociągów. Dokąd? Przeczytaj i sprawdź, dokąd z grodu Kraka warto wybrać się samolotem lub pociągiem!

Lot do Hiszpanii – Madryt

Hiszpania wydaje się kierunkiem odległym, ale lot samolotem rozwiązuje problem długości podróży. Według danych opublikowanych na stronie krakowskiego lotniska, lot z Balic do stolicy Hiszpanii trwa około 3,5 godziny. Podobny czas dotyczy przelotów do innych hiszpańskich miast – Alicante, Barcelony, Malagi czy Sevilli. To kierunki najbardziej popularne turystycznie, więc nie musisz bać się o pomysły na zorganizowanie wolnego czasu czy zwiedzanie. Hiszpańska ziemia to piękne morze, przyroda, niesamowite zabytki i atrakcje. Przed wylotem polecamy zaopatrzyć się w polisy turystyczny – wiele informacji o rynku ubezpieczeń znajdziesz na stronie najtaniejuagenta.pl.

Chorwacja – samolotem już w niecałe 2 godziny

Chorwacja to kierunek cieszący się w ostatnich latach ogromną popularnością wśród Polaków. Wielu z naszych rodaków wybiera się do bałkańskiego kraju samochodem, co w najbliższym czasie z uwagi na wysokie ceny benzyny może ulec zmianie. Nie oznacza to jednak, że z podróży nad ciepły Adriatyk trzeba zrezygnować – wystarczy postawić na lot samolotem! Z krakowskich Balic dostaniesz się do aż 3 chorwackich miast – w podróż trwającą około 1,5 godziny możesz wybrać się do sławnego na cały świat Dubrownika, zlokalizowanego w centralnej części wybrzeża Splitu lub położonego bardziej na północ Zadaru.

Norwegia – samoloty z Krakowa

Obecnie na trasie z Krakowa do Norwegii działają 4 połączenia. Z lotniska zlokalizowanego w Balicach przelecisz do 4 norweskich miast: Oslo, Bergen, Trondheim i Stavanger. W każdym przypadku lot trwa około 2 godzin. Lot bez przesiadki, jeśli znajdziesz dobrą ofertę, będzie kosztował 100-200 zł. Zatem to doskonały pomysł na weekendowy wypad za granicę, aby zapoznać się ze skandynawską kulturą i zwiedzić najpopularniejsze miasta w kraju dawnych wikingów.

Pociągiem do czeskiej Pragi

Stolicę Czech odwiedzają każdego roku miliony osób i trudno się im dziwić, ponieważ miasto zachęca mnóstwem atrakcji, piękną architekturą i niepowtarzalnym klimatem. Zastanawiasz się, gdzie wybrać się na kilkudniowy wyjazd lub na weekend? Praga to zdecydowanie jeden z polecanych kierunków. Koszt biletu lotniczego wynosi około 100-300 zł. Z Krakowa pociągiem dostaniesz się tam już w 6-7 godzin (w zależności od specyfiki połączenia). Pamiętaj, że możesz też dotrzeć tam samochodem – przed wyjazdem zainteresuj się też kwestią ubezpieczeń, o której więcej przeczytasz na stronie https://najtaniejuagenta.pl/ubezpieczenie-samochodu-na-wyjazd-za-granice/. Co zobaczyć w Pradze? W pierwszej kolejności udaj się na Stare Miasto, gdzie pełno jest spektakularnych zabytków.

Berlin – do stolicy Niemiec wybierz się pociągiem

Osobom kochającym podróże po europejskich stolicach polecamy wycieczkę pociągiem do Berlina. Podróż trwa co prawda od 8 do nawet 12 godzin, ale znajdziesz wygodne połączenia nowoczesnymi składami i to bez przesiadek. Ceny biletów za podróż dla jeden osoby zaczynają się od 200 zł. Jest to kwota bardzo atrakcyjna, tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę koszty podróży samochodem – stawki za litr paliwa skutecznie zniechęcają. Jeśli jednak mimo to decydujesz się na wyjazd autem, pamiętaj o wykupieniu ubezpieczeń – w zalezieniu najlepszych ofert pomoże Ci kalkulator OC i AC.

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułWrocław: Piwnica Świdnicka już otwarta! [MENU, CENY]
Następny artykułWrocław: Kolejna Potańcówka na Placu Wolności już w weekend!
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.