Dolny Śląsk to region pełen tajemnic, starych legend i niesamowitych historii. Znajdziesz tu zamki z duchami, opuszczone tunele, średniowieczne miasteczka i nowoczesne domy strachu. Jeśli lubisz dreszczyk emocji, oto 8 miejsc, które warto odwiedzić w Halloween lub w jesienne wieczory.
Zamek Czocha (Sucha-Leśna)
Położony malowniczo nad Jeziorem Leśniańskim zamek z XIII wieku to jedno z najbardziej tajemniczych miejsc w Polsce. Pełen jest skrytek, tajnych korytarzy i ponurych legend.
Podobno w jednej z komnat znajdowała się zapadnia prowadząca do lochów lub wprost do wody, a w nocy można usłyszeć jęki duchów dawnych mieszkańców.
Dlaczego warto: niesamowity klimat i możliwość nocnego zwiedzania. Idealne miejsce na Halloweenowy wieczór z duszą (i duchami).
Zamek Grodziec (Grodziec)
Gotycka twierdza zbudowana na szczycie wygasłego wulkanu. Według legendy nawiedzają ją zjawy dawnych rycerzy i „Czarna Prababka” – duch kobiety, która chroni rodowy majątek.
Zamek często jest tłem dla nocnych gier terenowych i imprez w klimacie grozy.
Dlaczego warto: majestatyczna budowla, mroczna historia, świetny punkt widokowy.
Ząbkowice Śląskie – „Miasto Frankensteina”
Dawna nazwa miasta – Frankenstein – nie jest przypadkowa. To właśnie stąd pochodzi legenda, która mogła zainspirować Mary Shelley do napisania powieści o potworze Frankensteina.
W miasteczku działa interaktywne Laboratorium Frankensteina, gdzie można poczuć się jak w gotyckim horrorze.
Dlaczego warto: połączenie historii i fikcji w jednym miejscu. Koniecznie odwiedź też krzywą wieżę i rynek.
Mostek Pokutnic (Wrocław)
Znajduje się między wieżami kościoła św. Marii Magdaleny. Według legend dusze próżnych dziewcząt po śmierci musiały tam sprzątać kurz między wieżami, pokutując za grzechy.
Dlaczego warto: jeden z najbardziej klimatycznych punktów widokowych we Wrocławiu, szczególnie o zmroku, gdy miasto tonie w mgłach.
Kamienica Pod Złotym Psem (Wrocław)
W samym sercu rynku stoi barokowa kamienica z tajemniczym portalem. Legenda głosi, że pilnuje jej duch psa, który niegdyś strzegł skarbu ukrytego w piwnicach.
Dlaczego warto: wyjątkowy klimat starego miasta i jedna z najstarszych miejskich legend Wrocławia.
Dom Strachu Let Me Out (Wrocław)
Nowoczesny escape room i dom strachu w jednym. Wchodzisz do ciemnego pomieszczenia i musisz wydostać się, rozwiązując zagadki, jednocześnie uciekając przed tym, co czai się w cieniu.
Dlaczego warto: realistyczne efekty, aktorzy, krzyk gwarantowany!
Lokalizacja: okolice ulicy Ofiar Oświęcimskich.
Dom Strachu House of Fear (Wrocław)
Jedna z najbardziej znanych atrakcji grozy w mieście, czynna również w 2025 roku. Dwupoziomowy labirynt przy ulicy Kazimierza Wielkiego 67 to połączenie efektów specjalnych, realistycznych scenografii i aktorów, którzy potrafią naprawdę przestraszyć.
Goście przemierzają korytarze pełne dźwięków, ruchomych elementów i ciemnych przejść, a na końcu muszą odnaleźć wyjście.
Dlaczego warto: intensywne przeżycie, idealne dla grup przyjaciół szukających solidnej dawki adrenaliny.
Wskazówka: ubierz się wygodnie – w trakcie zabawy trzeba się schylać, przeciskać i czasem… uciekać.
Podziemia Walimia – kompleks Riese (Góry Sowie)
Sieć tajemniczych tuneli z czasów II wojny światowej. Do dziś nie wiadomo, co dokładnie budowano w tym rejonie. Panuje tu chłód, echo i atmosfera grozy.
Dlaczego warto: prawdziwe, historyczne miejsce z autentycznym mrokiem.
Wskazówka: koniecznie zabierz ciepłą odzież i latarkę – temperatura w podziemiach nie przekracza 10 °C.
