Przed wami druga odsłona naszego artykułu, który w humorystyczny sposób przedstawia największe bolączki mieszkańców Wrocławia.
Oto 8 rzeczy, których nigdy nie mówią wrocławianie.
1. Jedziemy tylko na chwilę do centrum. Weź 3 zł na parking na pewno wystarczy.
2. Dobrze, że miasto dogaduje się z Kolejami Dolnośląskimi i mogę śmiało korzystać z biletu miesięcznego w pociągu.
3. Upał mi nie straszny, gdy mamy takie nowoczesne i klimatyzowane pojazdy MPK.
![](https://kochamwroclaw.pl/wp-content/uploads/25395101_1684817148247113_4157068452329742075_o-700x525.jpg)
4. Dzisiaj kupiłem samochód. Jeden dzień i będzie zarejestrowany.
![](https://kochamwroclaw.pl/wp-content/uploads/Gigantyczne-kolejki-przed-Urzedem-Miasta-przy-Zapolskiej-we-Wroclawiu-1-700x466.jpeg)
5. W końcu wakacje za granicą! Jak dobrze, że tak szybko można wyrobić paszport we Wrocławiu.
![](https://kochamwroclaw.pl/wp-content/uploads/CizqJqp1oE-700x466.jpeg)
6. Jestem koło Korony, zaraz będę u ciebie na Psim Polu.
7. Fajnie, że sąsiedzi znów zostawili meble i opony przy śmietnikach. Może coś sobie wybiorę.
8. Wakacji nadszedł czas. 5 minut objazdami i będę na czas.
Zobacz również: 15 rzeczy, których NIGDY NIE MÓWIĄ wrocławianie