fot. ZOO Wrocław

Wrocławskie zoo z radością powitało nowego mieszkańca – źrebię zebry Chapmana. Mały ogierek o imieniu Bakcyl urodził się 28 listopada i od razu stał się ulubieńcem opiekunów oraz odwiedzających. Bakcyl to potomek Bery i Korala – jedynego dorosłego samca w stadzie. I

mię malucha zostało wybrane przez pracowników zoo zgodnie z tradycją nadawania imion rozpoczynających się na literę „B”, aby pasowało do reszty rodziny zebrzanej. Wśród najbliższych Bakcyla są mama Bera, Koral oraz inne zebry: Bronia, Bazuka i 10-miesięczny Bali.

Młody odkrywca pod czujnym okiem rodziców

Koral, dumny ojciec, pilnuje synka z wyjątkową troską. Gdy inne zebry z ciekawością zbliżają się do malucha, Koral zawsze jest blisko, by zapewnić mu bezpieczeństwo. Bakcyl większość czasu spędza przy matce, ale wykazuje już sporą ciekawość świata. Choć zimowa aura ogranicza możliwości eksploracji wybiegu, młode źrebię śmiało poznaje otoczenie, gdy tylko pogoda na to pozwala.

fot. ZOO Wrocław

Zima na wybiegu Sawanny

Zimowe warunki mogą wpływać na codzienną aktywność zebr Chapmana i innych mieszkańców wybiegu Sawanny, takich jak żyrafy siatkowane. Przebywanie na zewnątrz jest uzależnione od temperatury i stanu podłoża. Niskie temperatury, nocne przymrozki i oblodzenia mogą sprawić, że duże ssaki kopytne będą czasowo przebywać w pomieszczeniach hodowlanych. Takie środki ostrożności są konieczne dla ich bezpieczeństwa i komfortu. W najbliższym czasie Bakcyl również może pozostawać na zapleczu, by chronić go przed zimnem i zapewnić optymalne warunki do wzrostu.

Zebra Chapmana – mieszkańcy południowej Afryki

Zebra Chapmana (Equus quagga chapmani) jest podgatunkiem zebry stepowej, występującym naturalnie na obszarach południowej Afryki, głównie na terenie Republiki Południowej Afryki. Blisko spokrewniona z wymarłą kwaggą, należy do rodziny koniowatych i wyróżnia się charakterystycznym pasmowaniem, które jest indywidualne dla każdego osobnika.

Wyzwania i zagrożenia

Pomimo że zebry Chapmana nie są obecnie klasyfikowane jako gatunek krytycznie zagrożony, ich populacja boryka się z poważnymi wyzwaniami. Największe zagrożenia to utrata siedlisk spowodowana rozwojem rolnictwa, kłusownictwo oraz skutki zmian klimatycznych, w tym susze. Utrata dostępu do źródeł wody i pastwisk powoduje, że zebry stają się bardziej narażone na niekorzystne warunki środowiskowe.

Bakcyl – nadzieja na przyszłość

Narodziny Bakcyla to nie tylko radosna wiadomość dla wrocławskiego zoo, ale także dowód na skuteczną realizację programów hodowlanych, mających na celu ochronę dzikiej przyrody. Każdy nowy przychówek jest krokiem w stronę zabezpieczenia przyszłości tego niezwykłego gatunku.

Zapraszamy wszystkich do odwiedzin zoo i poznania Bakcyla oraz jego rodziny – choć zimą ich obecność na wybiegu zależy od pogody, wiosną z pewnością młody ogierek będzie częstym widokiem na Sawannie.

 

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułArkady Wrocławskie: to już ostatnie chwile budynku na mapie Wrocławia
Następny artykułW co inwestują Wrocławianie? Zobacz przegląd
Małgorzata Braszka
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.