Najlepiej skomunikowane osiedla Wrocławia – gdzie kupić mieszkanie?

0

Wrocław, stolica Dolnego Śląska, daje wiele perspektyw na poprawę życia. W mieście bez trudu znajdzie się dobrze płatną pracę, przedszkola i szkoły na wysokim poziomie oraz szkoły wyższe z ciekawymi kierunkami.

Dodatkowo wrocławska infrastruktura zapewnia dostęp do specjalistycznego leczenia, pomocy prawnej i psychologicznej oraz wielu innych udogodnień, których nie sposób szukać na wsiach i w mniejszych miastach. Jeśli chcesz kupić mieszkanie we Wrocławiu, sprawdź, które osiedla w mieście są najlepiej skomunikowane.

Jednym z atutów mieszkania w mieście jest możliwość korzystania z rozbudowanej komunikacji miejskiej. Tramwaje i autobusy umożliwiają szybkie docieranie do pracy, dojeżdżanie do szkół i przedszkoli oraz zwiększają atrakcyjność Wrocławia jako miasta, do którego przeprowadzają się studenci oraz osoby poszukujące pracy. Dobre skomunikowanie jest szczególnie ważne dla osób, które chcą przemieszczać się po stolicy Dolnego Śląska bez samochodu oraz dla tych, które chcą kupić mieszkanie w celach inwestycyjnych.

Oto 7 osiedli Wrocławia z najlepszą komunikacją.

Stare Miasto

Jest to najstarsza część lewobrzeżnego Wrocławia, obejmująca obszar dawnego miasta lokacyjnego z XIII w. Przez to osiedle przejeżdżają liczne tramwaje, które docierają do praktycznie każdej części miasta. Mieszkania we Wrocławiu na Starym Mieście są idealną inwestycją pod najem krótkoterminowy oraz okazjonalny, jednak ich cena może nieco odstraszać.

Huby

Huby obejmują obszar południowej części miasta, od ulicy Hubskiej aż do alei Armii Krajowej. Stare Huby to część pomiędzy torami od stacji Wrocław Główny do ulicy Kamiennej – tu dominują kamienice pochodzące z okresu przed II wojną światową. Nowe Huby to głównie bloki, które wybudowano w latach 70. i 80. XX w. Dostępne tu mieszkania we Wrocławiu na obido.pl cieszą się ogromnym zainteresowaniem kupujących.

Szczepin

Jedno z najbardziej lubianych osiedli przez studentów i osoby pracujące, poszukujące mieszkania na wynajem. Znakomita komunikacja z kilkunastoma liniami tramwajowymi i autobusowymi umożliwia dojeżdżanie do każdej części miasta. Na uwagę zasługują tam zwłaszcza mieszkania zlokalizowane przy pl. Jana Pawła II, pl. Solidarności i pl. Strzegomskim oraz przy ul. Legnickiej, Zachodniej i Młodych Techników.

Nadodrze

Nadorze wydzielono w 1991 r. Wydzielony obszar obejmuje Kępę Mieszczańską, okolice Dworca Nadodrze, zajezdni przy ul. Słowiańskiej oraz Elektrociepłowni Wrocław. Ta część miasta jest skomunikowana znakomicie nie tylko jeśli chodzi o tramwaje i autobusy. Równie dobrze można dojeżdżać do niej pociągami, które w granicach miasta są darmowe dla osób korzystających z biletów miesięcznych MPK.

Ołbin

Osiedle obejmuje teren na północ od Ostrowa Tumskiego. Dawniej była to część osad otaczających miasto lokacyjne, obecnie Ołbin mieści się w rejonie ulic Prusa, Nowowiejskiej i Wyszyńskiego. Jego centralny punkt stanowi kościół św. Michała Archanioła i Park Tołpy. Na Ołbinie znajdzie się przestronne mieszkania w pięknych, starych kamienicach.

Grabiszyn

Grabiszyn sąsiaduje z osiedlami Borek, Gajowice, Oporów, Muchobór Mały, Muchobór Wilki i Partynice. Osiedle jest zamieszkiwane przez ponad 14 tysięcy osób, które znalazły lokum w wielu blokach budowanych w latach 70. i 80. XX w. Dodatkowo na granicach osiedla powstaje wiele nowych inwencji mieszkaniowych.

Plac Grunwaldzki

Centralnym punktem osiedla jest plac o tej samej nazwie, na którym znajduje się duży węzeł komunikacyjny. Granice wyznaczają ulice Wyszyńskiego, Sienkiewicza i Grunwaldzka oraz Stara Odra od strony wschodniej i południowej.

Sprawdź również: Mieszkanie na sprzedaż – gdzie je znaleźć?

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułWrocławski budynek wyróżniony w konkursie Fasada Roku 2020!
Następny artykułGodzina policyjna w Sylwestra? Nowe zasady
Małgorzata Braszka
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.