Wrocław ma wiele twarzy – to miasto mostów, krasnali i kolorowych kamienic, ale też przestrzeń, w której natura spotyka się z nowoczesnością. Najlepszym przykładem tego połączenia jest ogród zoologiczny. ZOO Wrocław od lat należy do najczęściej odwiedzanych miejsc w Polsce, a jego wizytówką stało się Afrykarium – pawilon, który zmienia sposób patrzenia na świat przyrody.

Spacer wśród rekinów

Wejście do Afrykarium przypomina początek podróży w inny wymiar. Światła przygasają, a za szybą pojawiają się sylwetki płaszczek. Chwilę później w szklanym tunelu przepływają rekiny – niektóre mają ponad dwa metry długości, a mimo to poruszają się z gracją, która hipnotyzuje. Dzieci zwykle zatrzymują się tu najdłużej, próbując dotknąć ryb przez szybę.

To właśnie ten tunel jest najczęściej wspominany przez odwiedzających. Trudno się dziwić – mało kto spodziewa się spotkania z oceanicznymi drapieżnikami w środku Dolnego Śląska.

Hipopotamy i pingwiny

Kilka kroków dalej krajobraz zmienia się zupełnie – nagle widać wodną przestrzeń, w której zanurzone są ogromne sylwetki hipopotamów. Słychać charakterystyczne mlaskanie i bulgot, gdy wychodzą na powierzchnię. W innym fragmencie pawilonu uwagę przyciągają pingwiny przylądkowe. To jedne z najbardziej ruchliwych mieszkańców Afrykarium – zawsze w grupie, zawsze zajęte własnymi rytuałami.

Obserwowanie ich z bliska pozwala poczuć klimat dalekiego południa Afryki, a jednocześnie uświadamia, jak różnorodny i kruchy jest świat zwierząt.

Skala, która robi wrażenie

Choć Afrykarium dominuje w narracjach o ogrodzie, cały kompleks jest imponujący także pod względem liczb.

Kategoria Wartość
Zwierzęta ogółem ponad 10 000
Gatunki ok. 1 100
Roczna liczba odwiedzających ok. 1,7 mln
Powierzchnia ogrodu ok. 33 ha
Rekord dziennego wejścia ponad 28 000 osób

Taka różnorodność sprawia, że ogród zaliczany jest do najbogatszych w Europie. Na rozległym terenie można przejść od wybiegów słoni do pawilonu małp człekokształtnych, a potem zajrzeć do terrarium, gdzie kryją się egzotyczne gady.

Edukacja i ochrona

Wrocławskie ZOO pełni także rolę instytucji naukowej. Od lat uczestniczy w programach ochrony gatunków, prowadzi projekty edukacyjne i wspiera badania nad bioróżnorodnością. Dla wielu rodzin to jednak przede wszystkim przestrzeń wspólnych spacerów – miejsce, gdzie dziecko może po raz pierwszy zobaczyć lwa, żyrafę czy surykatkę poza ekranem komputera.

Wrocław – miasto pełne warstw

Ogród zoologiczny to tylko jeden z powodów, dla których Wrocław przyciąga miliony turystów. Kilka kroków od bramy znajduje się Hala Stulecia, Pergola i multimedialna fontanna. Dalej czekają Rynek i Ostrów Tumski – dwa oblicza miasta, które łączą średniowieczną historię z nowoczesnością.

Właśnie ta wielowarstwowość sprawia, że stolica Dolnego Śląska nie nudzi się nawet tym, którzy bywają tu regularnie. O tym, jak planować zwiedzanie i które miejsca warto odkrywać poza oczywistymi trasami, więcej informacji znajdziesz na https://wroclawturysta.pl/.

Podsumowanie

Pingwiny, hipopotamy i rekiny – te trzy symbole Afrykarium wystarczy wymienić, aby wzbudzić ciekawość. Ale ZOO Wrocław to coś znacznie większego: to opowieść o różnorodności, edukacji i potrzebie kontaktu z przyrodą. Dla wielu odwiedzających jest ono nie tylko atrakcją turystyczną, ale także lekcją uważności wobec świata zwierząt.

Wasze komentarze

Komentarze

Sponsorowane
Poprzedni artykułAutoryzowany serwis Electrolux we Wrocławiu. Profesjonalna naprawa Twojego sprzętu AGD
Następny artykułPodziemia, kopalnie i jaskinie Dolnego Śląska. Gdzie pojechać i co zwiedzić? [TOP 5]
Małgorzata Braszka
Redaktorka naczelna portalu. Zakochałam się we Wrocławiu od pierwszego wejrzenia. Kocham odkrywać nowe rzeczy i dzielić się nimi z innymi. Jeśli mam wybierać pomiędzy weekendem w hotelu SPA, a pokonaniem 200km w kilka dni na rowerze, to wybieram to drugie :) Jestem niepoprawną optymistką.